Jakie są książki Grzegorza Kasdepke

Jeśli spotkanie z panem Grzegorzem Kasdepke było ciekawe, pełne humoru i dobrej zabawy, to i jego książki mogą być ciekawą przygodą czytelniczą dla młodych ludzi. Ale przekona się o tym ten, kto do nich zajrzy, a taką okazję dają: Biblioteka Publiczna w Bralinie i biblioteka w Szkole Podstawowej w Bralinie.

O tym, jakie są książki Grzegorza Kasdepke i jaki jest sam autor, mogli się przekonać uczniowie klas III i IV Szkoły Podstawowej w Bralinie, którzy byli uczestnikami spotkania zorganizowanego przez Ewę Jędrysiak, dyrektor Biblioteki Publicznej. Spotkanie 100% bajkopisarza, jak sam o sobie mówi, z grupą prawie 100 dzieci odbyło się 19 listopada w świetlicy „Tęcza” w Bralinie.

W niezwykle żywiołowy sposób opowiedział autor o swoich książkach i ich bohaterach. Wielu słuchaczy znało już Detektywa Pozytywkę, bliźniaków Kubę i Bubę czy Bartusia, który wciąż zadaje trudne pytania dorosłym. Intrygująco dla młodego czytelnika zapowiadają się takie książki jak: „Tylko bez całowania! czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami”, „Kocha, lubi, szanuje… czyli jeszcze o uczuciach”, „Horror! Czyli skąd się biorą dzieci”, „W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko” czy „Poradnik hodowcy aniołów”. Grzegorz Kasdepke mówi, że pisze dla dzieci nie tylko bajeczki, ale też romanse czy horrory, czym niewątpliwie zachęcił do czytania zebranych. Słuchacze dowiedzieli się również, że pomysł na kolejne książki często podsuwają same dzieci czy wręcz składają zamówienia na konkretną tematykę.

Jak zawsze nieodłącznym elementem spotkań autorskich są pytania do pisarza, a te były najróżniejsze: od pytania o miejsce urodzenia i wiek, stan rodzinny, ulubiony kolor czy zwierzę do pytań o pomysły na pisanie, ilość wydanych książek czy ulubioną swoją publikację. Na koniec do Grzegorza Kasdepke ustawiła się długa kolejka po autografy.

img_0004kasdepke6 img_0045

Dzieciaki słuchały z dużym zainteresowaniem

img_0046kasdepke0

A na koniec przekazały pamiątkę z Bralina dla pisarza – kubeczek i kwiatek

img_0051img_0060

Po autografy autora ustawiła się dłuuuga kolejka